Komora dymowa

Drukuj

   W pierwszej kolejności jesteśmy badani przez lekarza, ciśnienie i tętno, po czy przystępujemy do ćwiczeń. Pierwsze ćwiczenie polega na 20 krotnym podciągnięciu niewielkiego odważnika, jest to bardzo proste ćwiczenie. Następnie przez około 1 minutę jazda na rowerze stacjonarnym, jest to również banał, ale można się rozgrzać przez bieżnią. Bieżnia jest najtrudniejszym ćwiczeniem, tu w pełnym umundurowaniu i aparatach ODO musimy prze około 6-7 min truchtać lub bardzo szubko spacerować (Prędkość około 8-9 km/h). Można przejść to ćwiczenie bez przygotowania, ale trzeba być wypoczętym. Następnie wchodzimy na ?niekończącą się drabinę? która przesuwa się raczej powoli i nie stanowi wyzwania. Po ćwiczeniach przystępujemy do kolejnych badań i jeśli lekarz na dopuści, wchodzimy do komory dymowej.

    Sama komora jest to nic innego niż tor przeszkód umieszczony w specjalnym kontenerze, gdzie nasze poczynania obserwowane są przez operatora urządzenia. Ćwiczenie wykonujemy oczywiście w umundurowaniu i aparatach ODO. Podczas przebywania w komorze dymowej jest dość gorąco, występuję zadymienie, jest ciemno, występują efekty specjalne w postaci krzyków i pulsującego światła. Aby przejść to ćwiczenie trzeba zachować spokój i logiczne myślenie. Wszyscy strażacy z OSP Szymanów zaliczyli ćwiczenia. Na pochwałę na pewno zasługuję dh. Sylwester Pomarański, który był najstarszy na szkoleniu, a zaliczył je lepiej niż niektórzy młodsi strażacy.

 

  • OSP_Szymanów
  • OSP_Szymanów_2
  • OSP_Szymanów_3
  • OSP_Szymanów_4


 

Copyright 2011 Komora dymowa.
Joomla templates 1.7 free by Hostgator